Kladdkaka

czyli szwedzkie ciasto czekoladowe, 

W tej wersji dodałam też białą czekoladę, ktorą uwielbiam, najchetniej dodawałabym ją do wszystkiego :) 

wiem, wiem, wygląda mało apetycznie, ale pysznie smakuje. 

składninki:

- 2 jajka

- 200 gr cukru

- 100 gr mąki

- 4 łyżki kakao

- łyżeczka cukru waniliowego

- szczypta soli

-100 gr masła

ewentualnie:

- 100 gr rozpuszczonej białej czekolady 

- 100 gr serka typu philadelphia

oraz

bułka tarta i masło do posmarowania formy.

Rozgrzać piekarnik do 200 stopni, posmarować i posypać bułką formę o średnicy ok 23 cm.

Rozpuścić masło.

Wymieszać jajka i cukier, dodać rozpuszczone masło, mąkę, cukier waniliowy, sól i kakao, wymieszać dokładnie i przelać do formy.

Białą czekoladę wymieszać z serkiem na jednolitą masę, delikatnie rozprowadzic na cieście.

Piec ok 15 minut, w dolnej części piekarnika. Ciasto powinno być upieczone na brzegach i "niedopieczone" w środku. Smacznego!

Ps. w wersji bez białej czekolady podawać z bitą śmietaną i malinami. Pychota!

Byle do wiosny....

zupenie nie rozumiem, dlaczego naiwnie myślałam, że wiosna tuż tuż.....

Przerabiamy gruszki na....

sama nie wiem na co, najważniejsze, że dobrze smakuje, jeśli sie lubi gruszki oczywiście :)

Na jeden półlitrowy słoik "przetworu" potrzeba:

ok. jednego kilograma bardzo dojrzałych gruszek
sok z cytryny / do smaku
cukier do przetworów / ja użyłam ok pięciu łyżek

Gruszki obrać, pokroić na małe kawałki, przełożyć do garnka, gotować na małym ogniu przez ok 5 minut, ewentualnie dodać odrobinę wody, dodać sok z cytryny i cukier, gotować jeszcze przez kilka minut, cały czas mieszając. Przestudzić, przełożyć do słoika, przechowywać w lodówce.