Dziwny ten marzec, szary jak listopad...
Podobno w zeszłym roku o tej porze, było już 15 stopni. Nie pamiętam...
Ale idzie ku dobremu, dni są już dużo dłuższe,
ptaki ćwierkają jak szalone, za chwilę zrobi się zielono
Idzie wiosna!
A na zdjęciach szary Sztokholm, hmm ładne to moje miasto;)
Inga kommentarer:
Skicka en kommentar